Każdy z nas chce mieć piękną i zgrabną sylwetkę, dzięki której ze spokojem będzie mógł pojawić się na plaży lub włożyć na siebie wymarzone ubrania. Czas urlopów, letnich dni póki co minął, ale dbać o siebie powinniśmy przez cały rok. Poznaj kilka wskazówek, dzięki którym przyśpieszysz swój metabolizm oraz zwalczysz wilczy apetyt.
Odczuwasz głód między posiłkami?
Jeśli tak, to znaczy, że powinnaś uważać na węglowodany, zwłaszcza cukry proste, które są szybko rozkładane przez organizm, a co za tym idzie szybciej trafiają do krwiobiegu w postaci glukozy. W tym czasie stajemy się narażeni na różnice energetyczne oraz związany z tym wilczy apetyt. Węglowodany proste znajdują się m.in. w owocach, warzywach, ciastach, czekoladzie, słodkich napojach i miodzie.
Węglowodany złożone są lepsze dla organizmu, gdyż dłużej się rozkładają, znajdziemy je w produktach pełnoziarnistych, fasoli, orzechach, brązowym ryżu oraz bananach.
Jesz kolację?
Twoja odpowiedź brzmi „nie”? Powinnaś w takim razie zacząć. Kolacja jest tak samo ważna jak śniadanie. Wieczorne posiłki pomogą Ci podkręcić swój metabolizm. Ważne, aby na wieczór się nie objadać, jedz więc rzeczy lekkostrawne i w niedużej ilości. Nie jesz po 18-tej? Jeśli chodzisz spać o 21 to w porządku, ale ostatni posiłek powinno się zjadać na 2-3 godziny przed snem.
Przyśpiesz metabolizm
Aby to zrobić musisz więcej jeść, ale też regularnie ćwiczyć. Wysiłek fizyczny zwiększa nasze zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Zwróć uwagę na zawartość tłuszczy oraz węglowodanów w swojej diecie, jednak nie rezygnuj z nich.
Czytasz etykiety?
Chcąc zdrowo się odżywiać, zacznij to robić. Przykład: Szukasz pieczywa dobrego gatunku, myślisz, że kupujesz chleb np. żytni, nic bardziej mylnego, może być on barwiony karmelem.
Jedz wolniej
Szybkie pochłanianie posiłków powoduje, że jemy więcej. Ośrodek sytości, znajdujący się w mózgu działa z opóźnieniem, więc jedz wolniej, zjesz mniej, a będziesz równie syta.
