Szafa niejednej z nas pęka w szwach, zapełniona zarówno ubraniami, jakie nosi się na co dzień, jak i również tych sezonowych, które nie są potrzebne przez kilka miesięcy. Panujący w Twojej szafie rozgardiasz z pewnością sprawia, że masz problem, aby na szybko znaleźć interesujący Cię ciuch, przez co z frustracją przekopujesz się przez kilogramy materiału, robiąc w niej jeszcze większy bałagan. Do tego część ubrań przechowywana jest w zły sposób, który może zaszkodzić ich wyglądowi. Kilka praktycznych porad sprawi, że Twoja szafa będzie bardziej przejrzysta i praktyczna.
Swetry
Pod żadnym pozorem nie powinno się wieszać ich na wieszakach – mogą przez to się rozciągać lub w nieestetyczny sposób wypychać w ramionach. Postaraj się wygospodarować na nie oddzielną półkę i poukładaj je w niewielkich stosach, aby nie były zbytnio upchane, bo może to zaszkodzić ich ładnemu wyglądowi.
Kurtki
Puchate kurtki i ciepłe, zimowe płaszcze nie przydadzą się w żadnej innej porze roku, warto więc znaleźć dla nie specjalne miejsce, gdzie spokojnie będą czekały na następny sezon. Doskonałym rozwiązaniem są torby próżniowe – zmniejszą one objętość ubrań, nie pozwolą na dostawanie się do środka kurzu i łatwiej będzie znaleźć dla nich miejsce na dnie szafy.
Wieszaki – spódnica, garnitur, koszule, sukienki
Warto zadbać o wieszaki drewniane lub obite miękkim materiałem – na tych dobrej jakości materiał nie będzie się odkształcał i tracił fasonu. Spódnice warto wieszać na specjalnie do tego przeznaczonych wieszakach z klipsami, koszule oraz garnitury na takich z szerokimi ramiączkami. Aby nic złego nie stało się z odzieżą koniecznie pamiętaj o zapięciu zamków błyskawicznych, a przypadku koszul o zapięciu górnego, środkowego i dolnego guzika.
Koszulki
Zwykłe t-shirty spokojnie można poskładać i poukładać schludnie na półkach. Aby łatwiej móc odnaleźć odpowiedni można posegregować je według koloru, częstości używania bądź pory roku, na którą są przeznaczone. Jeśli jednak preferujesz, by Twoje koszulki wisiały na wieszakach zawsze wkładaj je od dołu, a nie przez dekolt.